Dawno dawno temu kiedy byłem piękny i młody trafił się … jak to mówimy warun okołofenowy z dniem 1.10.2019, więc trzeba było ruszyć rzyć szanowną na podbój ziemi świętokrzyskiej.  Już koło godziny 16 zameldowałem się na pewnej miejscówce czekając na cud, który wydarzył się 15 minut później – a będzie o tym osobno… i postanowiłem wykorzystać ten dzień do cna. 

Celem była Brama Opatowska w Sandomierzu jednakże pocałowałem klamkę i czem prędzej dokonałem ewakuacji na miejscówkę w Górach Pieprzowych w Kamieniu Łukawskim niedaleko willi „Dzika Róża”.

Co można stamtąd zobaczyć… tylko Tatry ale z niebotycznych odległości, które tego dnia prezentowały się znakomicie. Azymut z tego miejsca nie jest trudny. Tatry przy dobrej widzialności  widoczne są nad Kościołem Matki Bożej Królowej Polski a symulacja tak to przedstawia:

Symulacja widoku na Tatry z Gór Pieprzowych wg Udeuschle

Zobaczcie zatem sami:

Kościół MB Królowej Polski i Tatry
Trochę szerzej…

Uczyniwszy powyższe kadry udałem się trochę wyżej na miejscówce i nie żałowałem. Pokazało się znacznie więcej

Tatry z Gór Pieprzowych

Na mniejszej ogniskowej spróbowałem jeszcze wykonać kilka kadrów z odnogą Wisły i oto efekty:

 

Kładące się do snu Królewskie Miasto pod Tatrami:)
Bardziej pionowo…
i HDR z innym balansem bieli

Na koniec odległości:

Crop z kadru 500 mm z opisem

Zasięg widoczności:

Zdjęcia wykonałem zestawem Canon 6DMarkII +Tamron 150-600

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *