Gdy PP Rzeszowska idąca na Jasną Górę wchodzi solennie na most w Szczucinie pątnicy, którzy idą po raz pierwszy śpiewają ” nie wrócę się już z drogi tej…” – i słusznie DK nr 73 tnąc aż miło dolinę Wisły wchodzi po kilkunastu minutach jazdy w okolicach Pacanowa żywo pod górę osiągając południowe stoki Garbu Wójczańsko – Pińczowskiego, z którego otwiera się niemały widok w kierunku łuku karpackiego. Na prostym odcinku drogi pomiędzy Pacanowem a Strzeglinem możemy przystanąć i przy dobrej widzialności nawet w pełnym słońcu podziwiać niecodzienne widoki. Dominuje w dalekim krajobrazie piła Tatr Wysokich ale widać też wiele innych ciekawych rzeczy.
Poczynając od wschodu wzrok kierujemy na Wał Lichwiński i na góry w jego „tylnym otoczeniu” będące już pograniczem Beskidu Niskiego (Jaworze) i Runka w głównym paśmie Jaworzyny Krynickiej (Beskid Sądecki). Na prawo od Wału wchodzimy w dalsze szczyty Pasma Jaworzyny.
Kolejny wycinek panoramy to dalsza część Pasma Jaworzyny i Pasmo Radziejowej w Beskidzie Sądeckim. Lewaccy dziennikarze rzeszowskiego zagłębia ongiś twierdzili że Hala Łabowska widoczna tutaj skutecznie zasłoni widoczność Tatr z okolic Rzeszowa no cóż byli w błędzie…
Jakby nie patrzeć prym w horyzoncie wiodą Tatry:
Tatry to też najdalszy możliwy strzał z miejscówki z kulminacją na Banówce oraz na przedostatnim planie malowniczy Beskid Wyspowy (stary watermark świadczy niestety o chronicznym braku czasu no niestety) -strona już nie istnieje i radzę w tą domenę nie wchodzić gdyż ongiś podpięto doń treści typu „Bawarska przygoda 4”
Doskonałe warunki widzialnościowe w Wielki Piątek 2024 zmusiły do odwiedzin tej miejscówki i takie coś znowu powstało w tatrzańskim kierunku z miejsca trochę bardziej na wschód – jakieś 300 m
Pokazala się również wtedy Beskidzka Królowa – Babia Góra w linii prostej 141 km:
Zasięg obserwacji:
Gdy będziecie przejazdem na DK 73 zatrzymajcie się zaraz za Pacanowem na wzniesieniu. Może się coś pokaże. Polecam 🙂