Gdy PP Rzeszowska idąca na Jasną Górę wchodzi solennie na most w Szczucinie pątnicy, którzy idą po raz pierwszy śpiewają ” nie wrócę się już…
View More Pacanów wielokrotnySen nocy letniej na Królowej…
Drodzy obserwatorzy, drogie obserwatorki (i mam nadzieję że na tym zakończymy) gdyż wśród naszej zdrowej społeczności nie będę musiał zwracać się drodzy obserwatorszcza, osoby obserwujące,…
View More Sen nocy letniej na Królowej…Pod majestatem Vihorlatu…
Vihorlat jest jeden, DO są z gruntu, płcie są dwie, samochody elektryczne palą się na potęgę i są wyrazem działalności masonerii… a pod Vihorlatem w…
View More Pod majestatem Vihorlatu…Tam gdzie przyda się zaślepka czyli jak COVID 19 plany pokrzyżował…
Miało być zupełnie inaczej….Umówiony nocleg, susza nad Panonią, wszystko dopięte na ostatni guzik…I parę mikrometrów zjadliwego RNA popsuło całą zabawę…Granice zamknęli, Łomnicę zamknęli i co…
View More Tam gdzie przyda się zaślepka czyli jak COVID 19 plany pokrzyżował…Sanka – w końcu odczarowana
Znajdujący się nieopodal dawnej stolicy Garb Tenczyński śnił mi się po nocach a to za przyczyną pewnych katowickich osobników, którzy końcem zimy tego roku ściągnęli…
View More Sanka – w końcu odczarowanaAch ta Głobikowa….
Bywają czasami takie chwile, że trzeba się wywnętrzyć w celu oczyszczenia atmosfery i ulec pokusie wplecenia w zacne wątki dalekich obserwacji swoich przemyśleń zgoła sprowokowanych…
View More Ach ta Głobikowa….Introit na przedmurzu Bihoru… 300+
Najbardziej poszukiwana w dalekich obserwacjach góra czy to z Bieszczadów czy z Tatr nie daje za wygraną…przychodzi niczym majak nocny i ciągle siedzi z tyłu…
View More Introit na przedmurzu Bihoru… 300+Tatry i Magura Wątkowska z Jawornika Ruskiego
Niedaleko moich miejscówek na grube karpie u Mareczka w Siedliskach (które gorąco polecam z całego serducha) – GA „Nad Stawami” wije się malownicza wioska – …
View More Tatry i Magura Wątkowska z Jawornika RuskiegoDaleko z Kopaliny…
Jednym sercu bliski Beskid Niski, ale pogórza mają coś w sobie. Zważając na dogodne walory widocznościowe Pogórza Dynowskiego, na którym miejscówek obserwacyjnych jest pod dostatkiem…
View More Daleko z Kopaliny…Łomnica cz. V – finał, marzenia, wulkany, trochę Bratanków i dom dzieciństwa…
No po co on jeździ na tą Łomnicę, ma tam znajomości, dostęp do budynków, do infrastruktury a może lubi marznąć na -20 stopniach w nocy.…
View More Łomnica cz. V – finał, marzenia, wulkany, trochę Bratanków i dom dzieciństwa…